21 czerwca gościliśmy w nowym budynku Straży Pożarnej. Oczywiście wszyscy chłopcy (może i niektóre dziewczynki) byli zafascynowani pracą strażaka - niebezpieczną, ale jakże ciekawą.
Każdy przymierzył kask, siedział w wozie strażackim, mógł też wypróbować swych sił np. podnosząc ogromne nożyce. Zjazd na rurze został tylko pokazany przez pana strażaka - dla nas zbyt trudny.
Cichutko jak myszki chwilkę spędziliśmy w centrum dowodzenia przysłuchując się pracy strażaka odbierającego zgłoszenia.